Woodstock znów porwał tłumy

- Ta scena jest bardzo otwarta, ta scena pokazuje, że nie ma tutaj rzeczy, które stanowią bariery, które zaskakują - tak o zakończonym 3 sierpnia XIX Przystanku Woodstock mówił Krzysztof Dobies, rzecznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Kostrzynie nad Odrą przez trzy dni bawiło się ok. pół miliona osób.

 

Na Dużej Scenie przez te trzy dni zaprezentowali się: Kamil Bednarek, Offensywa, Atari Teenage Riot, Big Cyc, Third World, Enter Shikari, Ugly Kid Joe, Gooral&Mazowsze, Happysad, Chassis, The Toobes, Jammm Chyba Ściebie, Death by Chocolate, Mech, Farben Lehre i goście, Danko Jones, Anthrax, Emir Kustarica & The No Smoking Orkiestra, Maria Peszek, Ametria, Clock Machine, kabanos, These Reigning Days, Hunter, Leningrad, Soja, Kaiser Chiefs i Kiril Dżajovski. Publiczność bawiła się świetnie, a zespoły były nią zachwycone. Serca wszystkich podbiły wspaniałe projekty Goorala, Farben Lehre i Huntera. Mała Scena natomiast totalnie rozpłynęła się w folkowych dźwiękach. Królowali tam: Ino Ros, Hoverla, Panke Shava, Ras Sean Mure, Czeremszyna, Teuta, Kal band, Neozbiljni Pesimisti, Tabu, Molly Malone's, Megitza, Artur Andrus, Carrantuohill, Daniel Gałązka, Kozak System, Labirytm, Curcuma, Skowyt, Cała Góra Barwinków, Chemia, Big Fat Mama, Hope i Moskwa.

 

Enej u Kriszny

Od środy wystartowały już spotkania z gośćmi ASP. Ten czas był przepełniony ogromną wiedzą i ciekawymi opowieściami woodstockowych gości. Od środy również działała Scena Kriszny. Tam odbyły się koncerty m.in. The Bill, Raggafaya, The analogs, Haydamaky, Koniec Świata, Ga-Ga Zielone Żabki, Tabu, Kozak System, Enej, Metka i Leniwiec. Zabawa była wyśmienita i wszyscy się absolutnie cudnie bawili. Nie można zapomnieć o licznych warsztatach, w których uczestniczyli woodstockowicze. Można było nauczyć się improwizacji, szybkiego czytania, kabaretów, zumby i jazzu.

Niby bezpiecznie, ale…

Na Przystanku Woodstock wciąż jest bezpiecznie, lecz zdarzyło się kilka przykrych wyjątków. Pierwszym z nich było zakłócenie w ASP programu "Szkło kontaktowe", który prowadził Grzegorz Miecugow z Arturem Andrusem. Młody mężczyzna wtargnął na scenę z kartką "TVN kłamie" i uderzył Miecugowa. 25-latek z Białegostoku został szybko wyprowadzony przez ochronę i przekazany policji. Usłyszał zarzuty zakłócenia imprezy masowej i używania przemocy wobec dziennikarza. Grozić mu może za to do trzech lat więzienia. Policjanci odnotowali 32 zgłoszenia dotyczące drobnych kradzieży telefonów oraz plecaków. Zatrzymano 51 osób posiadających narkotyki (lecz tylko kilka na polu woodstockowym) oraz 9 nietrzeźwych kierowców.

 

(red.)