Szkoła jazdy na A2

Czwartek 9 sierpnia 2012

Za nami już półmetek wakacji, choć sezon ogórkowy ciągle jeszcze w pełni. Świadczy o tym wzmożony ruch na naszych drogach, mniejszych i większych. Zatrzymajmy się na chwilę przy tych drugich – czyli tak głośno ostatnio opisywanych w mediach nowych autostradach i ekspresówkach. Mamy to szczęście, że niedaleko Sulęcina przebiegają od niedawna dwie ważne arterie: autostrada A2, która skraca nam znacznie czas podróży do Berlina, Poznania czy Warszawy oraz droga ekspresowa nr 3, mająca szczególne znaczenie właśnie teraz, podczas wakacji, bo dzięki niej dużo szybciej możemy rozłożyć leżak na którejś z nadbałtyckich plaż. W tym komunikacyjnym „prawie raju” znajduje się jednak łyżka dziegciu: może zabrzmi to dziwnie, ale… duża liczba kierowców nie potrafi poruszać się po drogach szybkiego ruchu. No po prostu, nie potrafi. Może fakt, że przez dziesięciolecia do dyspozycji kierowców były jedynie wąskie i dziurawe asfaltowe nitki spowodował, że kultury jazdy na nowocześniejszych traktach niektórzy muszą się uczyć od nowa? I nie ma to nic wspólnego z nauką zmiany biegów czy znaków drogowych.

Oto jeden z przykładów: na zachodnich autostradach nie ma mowy, by jedna ciężarówka wyprzedzała drugą, jadącą w dodatku podobnym tempem. U nas zdarza się to nagminnie. To nie wszystko: wyprzedzany tir robi wszystko, by nie dać się „wziąć”, więc dociska gaz do dechy. Tamten też nie odpuszcza, więc jadą obok siebie, blokując oba pasy przez dobre kilkanaście kilometrów. I co z tego, że ruch na A2 jest niewielki, skoro takie manewry ciężarówek powodują często potężne zatory? Na pocieszenie dodam, że większość ww. kierowców nie pochodzi z naszego kraju. Są to przeważnie obywatele Litwy, Rosji czy Ukrainy. Jednak coraz częściej wśród SKC (Szalonych Kierowców Ciężarówek) pojawiają się także nasi rodacy.

Drodzy SKC, dosyć długo czekaliśmy na nowe drogi. Dlatego teraz, kiedy już są gotowe, pozwólcie nam, kierowcom osobówek, cieszyć się z nich należycie. A bezpieczna jazda będzie jeszcze bezpieczniejsza – dla Was również.

 

Wojciech Obremski

Redaktor naczelny

wykonanie: gardziejewski.pl

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką dotyczącą cookies. Zamknij